Pociąg gna przez Europę. Jaką trasą? Właściwie nie wiadomo. Za oknami niewiele widać. Konduktor zawiadamia pasażerów o opóźnieniu pociągu i ostrzega, że „w Europie już nikt na nikogo nie czeka”. Czy ten pociąg to, niczym „Snowpiercer”, ostatni bastion cywilizacji? Pasażerowie tego nie wiedzą i starają się wypierać swój niepokój.
Podobnie jak inni bohaterowie sztuki: rodzina zgromadzona wokół łóżka ciężko poparzonego mężczyzny i pary Chińczyków, którzy uciekają z zanieczyszczonych, przemysłowych Chin, marząc o Europie i wspaniałym życiu, a lądują we włoskim Prato, w nielegalnej fabryce tekstylnej, znajdując tam wyzysk identyczny jak ten, od którego uciekli, a w końcu tragiczną śmierć.
Losy tych bohaterów przeplatają się, tworząc panoramę „później moderny”, świata, w którym towary krążą nieustannie po całej planecie, ale ludzie mogą poruszać się tylko w ściśle określonych granicach rzeczywistości zanurzonej w nieustannym, absurdalnym pędzie. To „łabędzi śpiew” rzeczywistości, w której żyjemy, i niezwykle mocny finał Trylogii klimatycznej, w której Thomas Köck opisał wyzyskiwanie planety i zamieszkujących ją ludzi, począwszy od brazylijskiej „gorączki kauczukowej” w połowie XIX wieku, aż po grożący nam z powodu ocieplenia klimatu potop i sięgając, niczym w Odysei kosmicznej po czasy, gdy Słońce przestanie świecić i zmieni się w supernową.
Thomas Köck błyskotliwie analizuje tendencje gospodarcze rozwiniętego kapitalizmu i zjawiska społeczne obserwowane na co dzień, by uświadomić nam, że bez zrozumienia wydarzeń z przeszłości nie pojmiemy tego na pozór absurdalnego świata, w którym przyszło nam dzisiaj żyć.
- Sztuka ukazała się drukiem w zbiorze Trylogia klimatyczna nakładem wydawnictwa ADiT, Warszawa 2020.