język polskijęzyk angielski

Šagor, Kristo

Šagor, Kristo

Urodził się w 1976 roku w Stadtoldendorf. Studiował lingwistykę, literaturoznawstwo i teatrologię na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie. Pisze i reżyseruje sztuki teatralne, jest także autorem adaptacji, m.in. Cierpień młodego Wertera Goethego czy Zbójców Schillera. Za swoje teksty otrzymał wiele nagród, m.in. Nagrodę Publiczności na festiwalu Stückemarkt w Heidelbergu w roku 2001, a w 2019 na tym samym festiwalu Nagrodę za tekst dla młodzieży; w 2003 i 2005 Nagrodę dla Autorów podczas Niemiecko-Niderlandzkiego festiwalu Teatru dla Dzieci i Młodzieży „Kaas und Kappes“. W 2014 sztuka dla dzieci Trik Patricka otrzymała nagrodę landu Badenia-Wirtembergia, w tym samym roku była także nominowana do Deutscher Kindertheaterpreis. Tekst Kocham cię wygrał konkurs mülheimskiego festiwalu Kinderstücke w 2019. W 2008 roku otrzymał Niemiecką Nagrodę Teatralną DER FAUST w kategorii reżyseria teatru dla dzieci i młodzieży. Od 2020 Kristo Šagor jest członkiem zespołu teatru w Konstancji, gdzie prowadzi Junges Theater Konstanz.

Teksty Šagora na język polski przekłada Iwona Nowacka. Polska prapremiera Triku Patrika została zrealizowana przez Teatr Ludowy w Krakowie w ramach Konkursu im. J. Dormana (reżyseria Mateusz Przyłęcki). Kristo Šagor był także gościem drugiej edycji festiwalu Z Ogniem w Głowie w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu, gdzie zaprezentowano jego tekst dla młodzieży Ty, Hitler (reżyseria Grzegorz Jaremko), który z kolei prapremierowo zrealizował Teatr Kochanowskiego w Opolu (reżyseria Tomasz Kaczorowski).

Kocham Cię

Tytuł oryginalny
Ich lieb dich
Tłumacz
Nowacka, Iwona
Gatunek sztuki
Dla dzieci
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Prapremiera
23.02.2018 w monachijskim teatrze Schauburg

Rodzice Juliana się rozwodzą, co doprowadza chłopca do poważnych wątpliwości na temat dotychczasowego wyobrażenia o tym, czym jest miłość. Czy miłość dorosłych przemija tak szybko, jak miłość do lodów cytrynowych, kasztanów czy świnki morskiej? Julian jest pewien, że kocha Lię i zawsze będzie ją kochać: „Kocham cię”, mówi. „A ja ciebie nie”, mówi Lia. Kto kogo kocha i dlaczego? Co oznacza miłość i jak ma się w tej chwili? Jaka jest różnica między „kocham cię” a „lubię cię”? I co jest przeciwieństwem miłości? 

Dwunastoletni Julian i jedenastoletnia Lia postanawiają zmierzyć się z drobnymi, ale znaczącymi różnicami w uczuciach, a także z wielkimi pytaniami o miłość i jej nietrwałość. I pozwalają wszystkim, którzy byli kochani i kochali, nawet tym prawie zapomnianym, zabrać głos, stawiają się na miejscu żywych i umarłych, tańczących razem dziadków i kłócących się rodziców, a nawet na miejsce przyszłych kochanków. Dzieci tworzą z miłości pełną wydarzeń opowieść i jednocześnie wypróbowują najważniejsze chwile ich przyszłego życia.

Czy kochankowie to tacy ludzie, którzy zmieniają nasze spojrzenie na świat? Jak radzi sobie ktoś, kto dopiero co zaznał uczucia miłości? Na koniec Julian przynajmniej zyskuje jedną pewność: istnieje taka miłość, która trwa wiecznie, nawet po śmierci.
 

Ty, Hitler

Tytuł oryginalny
Du Hitler
Tłumacz
Nowacka, Iwona
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
może być to dramat dla młodzieży

"Myślałem/Myślałam, że rozmawiamy o młodości Adolfa Hitlera? / Bo rozmawiamy. / Jakoś tego nie widzę. / Musisz lepiej słuchać" ˗ ten dialog stanowi leitmotiv sztuki. Rozmawiać o Hitlerze – to próbować usilnie dotrzeć do źródeł zła, próbować zgłębić zbrodniczy umysł, wikłać się w domysłach i fantazjach, projektować na postać zbrodniarza własne myślowe matryce. Co, jeśli prawda o Hitlerze, jak i najogólniej – o złu – jest po prostu nieuchwytna? Co, jeśli ta sztuka w ogóle nie opowiada o Hitlerze?

Autor przeplata narrację żyjącego u progu dwudziestego wieku nastoletniego Adolfa z narracjami czterech głównych bohaterów w różnym wieku: zmagającego się z alkoholizmem nauczyciela Franka, zafascynowanego porządkiem i estetyką nazizmu Mario, opiekującej się przyrodnim bratem Jessiki i uzależnionego od adrenaliny Johannesa. Znaczną część sztuki stanowi żywa wymiana zdań – każdą z wypowiedzi można przyporządkować dowolnemu bohaterowi. Początkowo czytelnik poszukuje wskazówek w wydarzeniach z życia Adolfa: śmierć przemocowego ojca, pierwsze kontakty z płcią przeciwną, zawiedzione artystyczne ambicje, wreszcie śmierć matki. Jednak ten, kto z tych pokruszonych kawałków chciałby złożyć mozaikę pt. "narodziny zła", z pewnością się zawiedzie. Przeżycia Hitlera nie odbiegają zbytnio od doświadczeń współczesnych bohaterów. Autor bynajmniej nie stara się empatyzować ze zbrodniarzem; przedstawienie postaci młodego Adolfa służy przede wszystkim ukazaniu, w jakie meandry możemy się zapuścić, próbując odkryć mityczne "źródło zła".

Bo, spójrzmy prawdzie w oczy, zło może wykiełkować w każdym. Czy to we Franku, zdenerwowanym porzuceniem przez partnerkę i biorącym odwet na swoich uczniach, czy w Jessice, fantazjującej o upuszczeniu swojego małego brata na posadzkę, czy w pogardzie Maria do całego świata. "Ukiczowienie dzieci to jedno z największych zagrożeń, jakie istnieją" – pada z ust jednej z postaci. Panuje przekonanie, że dzieci – i w ogóle ludzie – działają według uniwersalnego uproszczonego schematu. Ludzka psychika i system wartości są jednak o wiele bardziej złożone.

Czy możemy zatem mówić o "złu" i "dobru" w kontekście działań i rozważań bohaterów? Czy obojętność, przedstawiona tutaj jako brak działania w obliczu pobicia, może już zostać uznana za zło (tak jak tzw. gapiostwo w obliczu Holokaustu)? A może powinniśmy myśleć o działaniach postaci poza kategoriami etycznymi, skupiając się na ich trudnych, skomplikowanych emocjach?

Przewrotna sztuka Šagora prowokuje do myślenia. Autor niczego nie podaje na tacy, zmusza do samodzielnej interpretacji. Zachęca do wniknięcia w emocje bohaterów, a jednocześnie przyjrzenia się naszym własnym. Pokazuje, że w gruncie rzeczy ludzie, nawet ci najbardziej kryształowi i ci zdeprawowani, mają ze sobą wiele wspólnego. Tylko od naszych działań zależy, jak będzie wyglądać życie nasze i osób z naszego najbliższego otoczenia. W końcu "faszyzm dnia codziennego" to zjawisko łatwe do zignorowania… Mocna rzecz w świetnym przekładzie Iwony Nowackiej.