język polskijęzyk angielski

Jabłonska, Anna

Jabłonska, Anna

Ur. 1981 r., pochodziła z Odessy. Pisała pod panieńskim nazwiskiem (po mężu nazywała się Anna Maszutina). Studiowała prawo międzynarodowe, ale nigdy nie podjęła pracy w wyuczonym zawodzie. Współpracowała z grupą teatralną Tour de force – początkowo jako aktorka. Z tą grupą wystąpiła w Polsce i w 2004 r. zdobyła w Olecku główną nagrodę za spektakl Krzyk albo czekając na anioła miłości. Scenariusze i teksty dramatyczne zaczęła pisać dopiero w 2005 r. i od razu odniosła artystyczny sukces: tekst Monodialogi zajął drugie miejsce w konkursie Premiera w kategorii „dramat autorski”, Kosmos – drugie miejsce w prestiżowym konkursie Eurasia 2006 w Jekaterynburgu. Kamera wideo i Wyjście do morza zostały nagrodzone trzecią lokatą w  konkursie Eurasia 2008. Ten ostatni dramat, napisany w całości białym wierszem, został także wyróżniony w konkursie Swobodnyj Teatr (2008, Białoruś). Jest również autorką dramatów Zastrzyk, Drzwi, List do zoo, Żelazka, Pustkowie, Żeglarz, Czwarte prawo Newtona albo monologi nieprzytomnego. W polskim tłumaczeniu ukazały się sztuki: Sceny z życia rodzinnego (tłum. Bożena Majorczyk) oraz Gdzieś i około (tłum. Anna Korzeniowska-Bihun). Ta druga została opublikowana w wydanej przez ADiT antologii Współczesna dramaturgia ukraińska. Od A do Ja.

Anna Jabłonska zginęła w 2011 r. w zamachu na moskiewskim lotnisku Domodiedowo. Przyleciała do stolicy Rosji, by odebrać nagrodę czasopisma „Iskusstwo Kino” za dramat Poganie. W chwili śmierci miała zaledwie 30 lat.

Poganie

Tytuł oryginalny
Язычники
Tłumacz
Miłkowski, Tomasz
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
na podstawie dramatu powstał film w reżyserii Walerii Surkowej

Dom bohaterów jest w trakcie remontu, wszystko pogrążone jest w chaosie − tło wydarzeń stanowi symboliczne dopełnienie rozpadu, którego doświadcza rodzina. Marina i Oleg próbują związać koniec z końcem, dlatego ignorują rozpaczliwe próby zwrócenia na siebie uwagi ich córki, studentki Kristiny. Wszystko się zmienia wraz z przedświąteczną wizytą Natalii, matki Olega − starszej kobiety przepełnionej fanatycznym pragnieniem nawrócenia bliskich. Bohaterowie muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czym dla nich jest wiara.

Natalia początkowo jest traktowana jak intruz. Rodzina odnosi się do jej tyrad z pobłażaniem; wiara jest przez nich odbierana jak anachronizm, odpad minionej epoki. Wszystko się zmienia, gdy Kristina podejmuje próbę samobójczą i w rezultacie zapada w śpiączkę. Jabłonska zdecydowanie unika zerojedynkowego podejścia w imię porzekadła "jak trwoga, to do Boga". Z wrażliwością wydobywa różne odcienie i niuansuje postawy bohaterów. Podejście do wiary jest różne − jedna osoba próbuje zmazać z siebie winę z przeszłości, dla innych będzie ona ostatnią deską ratunku i wyrazem desperacji. W centrum zainteresowań stoi nie tylko chrześcijaństwo. Bosman, sąsiad Olega i Mariny, opowiada o rytuale, który przeżył wespół z członkami afrykańskiego plemienia. Pamiątką po ceremonii jest drewniana maska. Kilka miesięcy po powrocie z rejsu zmarła żona Bosmana, co Natalia przypisuje działaniom diabelskich mocy, ale gdy bliscy Kristiny dowiadują się o jej zainteresowaniach naukowych, Bosman spróbuje "uzdrowić" ją za pomocą wspomnianego artefaktu.

Jabłonska nie kwestionuje mocy wiary, nie drwi ze swoich bohaterów, nie faworyzuje żadnej z postaw. Stawia raczej pytanie, do czego prowadzi zamknięcie się we własnym światopoglądzie, a także hołdowanie postawom pełnym hipokryzji i egoizmu. Członkowie rodziny nie potrafią ze sobą normalnie rozmawiać. Małżeństwo Olega i Mariny jest w istocie fikcją, a wszelkie sygnały zwiastujące samobójczą próbę Kristiny zostały przegapione. Szumne gesty i deklaracje wiary okażą się wydmuszkami, jeśli nie będziemy umieli zbudować zdrowych relacji z otaczającym światem. Bohaterowie często wolą zwracać się ku religijnym obrządkom − zamiast wejść w dialog z bliskimi osobami. Bóg odpowiada na nasze modły − ale ustami i czynami bliźniego, zdaje się twierdzić autorka. I tylko my sami możemy siebie ocalić.

Gdzieś i około

Tytuł oryginalny
Где-то и около
Tłumacz
Korzeniowska-Bihun, Anna
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

„Dzieciństwo w Perwomajsku. Gryzące rajstopy. Promień słoneczny. Księgowość. Samotność. Nadija” – tak brzmi jedno z ogłoszeń matrymonialnych, które pojawia się w lokalnej gazecie z anonsami…

Bohaterowie przewrotnej komedii Jabłonskiej to ludzie przeciętni, niezbyt zamożni. Błądzą w życiu po omacku, popełniają błędy, poszukują sensu, szczęścia i miłości, są wiecznie „gdzieś i około”, w niejasnym momencie życia, poza orbitą dziejowych wydarzeń. Muszą kilka razy się sparzyć, by w końcu przekonać się, że nie ma co liczyć na ślepy los – należy zagrać z nim w karty (najlepiej znaczonymi). Niespełniony pisarz Misza, cicha krojczyni Nadia i pozornie grubiański, choć w istocie wrażliwy Tolik postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Dla każdego z nich życiowa „rewolta” skończy się inaczej. Tragicznie zmarła w moskiewskim zamachu autorka przygląda się swojemu małemu panoptikum postaci z pewną uszczypliwością i przekorą, ale przede wszystkim – z czułością.