język polskijęzyk angielski

Gdybym cię nie poznał

Gdybym cię nie poznał

Tytuł oryginalny
Si no te hubiese conocido
Tłumacz
Birden, Rubi
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Postacie
(wiek bohaterów zmienia się w zależności od scen, ale mogą być zagrani przez aktorów w dowolnym wieku)

Autor dodaje do swojej sztuki podtytuł "Kwantowa fantazja romantyczna w jedenastu scenach z epilogiem". Owa "kwantowa fantazja" zasadza się na koncepcji wieloświatu, czyli zbioru wszystkich możliwych wszechświatów w innych wymiarach. Pogrążony w żałobie po stracie żony mężczyzna zaczyna wyobrażać sobie, jak wyglądałoby jego życie, gdyby nie związał się z tą kobietą i nie musiał przeżywać teraz dotkliwej żałoby. Okazuje się jednak, że niezależnie od podjętych decyzji wszechświat zawsze pcha go w ramiona Elisy...

Gdybym cię nie poznał przypomina nieco Konstelacje Nicka Payne'a. Autor przedstawia alternatywne wersje losów Eduarda, Elisy oraz ich przyjaciół, Oscara i Clary. Eduardo pielęgnuje w głowie wspomnienie dziewczynki, którą poznał jako dziesięcioletni chłopiec na weselu. Tą dziewczynką jest oczywiście Elisa. Los powoduje ponowne spotkanie bohaterów w trakcie studiów. I choć nie we wszystkich scenariuszach Eduardo staje na ślubnym kobiercu z Elisą, to zawsze przyciąga ich do siebie dziwny magnetyzm.

Niełatwo jest ustalić, który z planów rzeczywistości jest tym prawdziwym. Czy Eduardo naprawdę stracił żonę i dwójkę dzieci, a teraz próbuje poradzić sobie z traumą, projektując różne wizje pewnej historii? A może wszystko to jest rojeniem pacjenta, który budzi się ze śpiączki po wypadku, i który nigdy nawet nie założył rodziny? A może wypadek nigdy się nie wydarzył, a Eduardo i Elisa żyją w "najlepszym z możliwych światów" − czyli w tym, w którym mogą po prostu być ze sobą, cieszyć się swoją doczesnością bez żadnych przeszkód? Ta wielowarstwowa sztuka stwarza wiele możliwości interpretacyjnych, a także inscenizacyjnych (przeskoki czasowe w kolejnych scenach, np. z czasów obecnych do lat 80. i 90., dają fantastyczne pole do popisu dla scenografa i kostiumografa).

Gdybym cię nie poznał  to intrygująca historia romantyczna, w której udaje się jednak uniknąć czułostkowości. Język dramatu jest żywy, pulsujący, bywa ostry, pojawiają się elementy komediowe. W sztuce przewijają się też utwory muzyczne, m.in. te wykonywane przez Beatlesów czy Franka Sinatrę. Rola Elisy jest zatem wyzwaniem dla utalentowanej wokalnie aktorki.