język polskijęzyk angielski

Sztuka intonacji

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
jedna z sześciu sztuk z cyklu "Kwartetów otwockich" na czterech graczy
Prapremiera polska
8 stycznia 2022, Teatr Dramatyczny, Warszawa, reż. Anna Wieczur

Sztuka intonacji przedstawia historie dwóch podróży Jerzego Grotowskiego do Moskwy: pierwszą odbył jako student w 1956 r., drugą już jako światowej sławy reżyser w 1976. Podpisany jako „Uczeń” Grotowski przeprowadza dwie rozmowy z „Mistrzem”, w którym rozpoznać można postać Jurija Zawadskiego – rosyjskiego aktora i reżysera, którego polski twórca uważał za jednego ze swoich mistrzów. Zawadski opowiada Uczniowi, posiłkując się anegdotami, swoją drogę dochodzenia do istoty teatru: odkrytej wspólnie z Wachtangowem, tytułowej sztuki intonacji. Przekazuje Grotowskiemu również inną istotną lekcję: wymieniając długą listę państwowych tytułów, nagród i odznaczeń, pokazując telefon z bezpośrednią linią do Kremla, opowiadając o luksusach, limuzynach i paszporcie, pozwalającym na podróże po całym świecie, mówi jednocześnie, „Niech pan nie idzie tą droga. Nie warto”.

Sztuka Słobodzianka jest częścią cyklu Kwartetów pisanych na początku pandemii kameralnych utworów. Choć każdy z nich to samodzielne dzieło, dramaty uzupełniają się wzajemnie, łączy je także pomysł, forma i tematyka. Autor miesza tu w różnych proporcjach fakty historyczne – zgromadzone na drodze jego skrupulatnych badań – z anegdotą, plotką czy wręcz zmyśleniem. Dzięki tej strategii dochodzi do konfrontacji wielkich idei historii teatru XX w., dyskutują ze sobą wybitni twórcy, a wszystko to w kontekście polityki nieustannie wtrącającej się w sprawy sztuki. Biomechanika Meyerholda ściera się tu z metodą działań fizycznych Stanisławskiego, a Kantor spotyka się w krakowskiej kawiarni z Grotowskim. I to właśnie twórca Teatru 13 Rzędów, występujący jako bohater większości Kwartetów, okazuje się cieszyć szczególnym zainteresowaniem autora. Jak zauważa jednak w posłowiu do książkowego wydania Kwartetów Dariusz Kosiński, nie chodzi tu o badanie i interpretację jego twórczości, Grotowski „Wydaje się pojawiać jako ten, który samą swoją obecnością pyta o teatr i sens jego uprawiania”. Dlatego właśnie nie trzeba być historykiem teatru, aby docenić cykl Słobodzianka. Nie tylko ze względu na świetnie napisane, wartko płynące dialogi, ale przede wszystkim z uwagi na niezwykle dziś istotne dziś pytania o relacje sztuki i polityki.

Kiedy po dwudziestu latach Grotowski wraca do Zawadskiego, okazuje się, że Uczeń przerósł Mistrza. Teraz to polski reżyser opowiada o swoich odkryciach i karierze, o tym, że porzucił teatr na rzecz poszukiwania prawdy o człowieku, o akcie całkowitym i w końcu o kościele międzyludzkim jako pozateatralnej wspólnocie doświadczenia. Tymczasem sztuka intonacji okazała się zupełnie „nieprzydatna”, a wielkie odkrycie Mistrza okazało się tylko jedną z wielu zapomnianych już estetyk.

Jednocześnie Mistrz zadaje bezczelne, ale kluczowe pytanie „Kto za to płaci?”. Wspólnotowe eksperymenty Grotowskiego okazują się możliwe dzięki finansowaniu władzy ludowej i członkostwu reżyseria w partii. Słobodzianka nie interesuje jednak oskarżycielskie wytykanie Grotowskiemu hipokryzji ani tym bardziej rozstrzyganie, która z wielkich teatralnych idei jest najważniejsza. Bardziej istotny jest rozpaczliwy jęk umierającego Mistrza: „Jerzy, wolni jesteśmy tylko w teatrze…”. Umierająca wraz z Zawadskim sztuka intonacji i głoszona przez Ucznia śmierć teatru nie tyle wyraża wizję jednolitej historii teatru, przedstawianą tu jakoby przez autora, ile raczej stanowi wyraz jego troski o miejsce sztuki w społeczeństwie.

 

 

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Sztuka intonacji