Jacy są mieszkańcy typowej polskiej kamienicy? Aniela Dąbkowa i Wiktoria Dworniczek to dwie pobożne starsze panie. Często odwiedzają się nawzajem i chodzą do kościoła. Któregoś dnia Dąbkowa z przerażeniem stwierdza nieobecność swojej koleżanki. Rychło okazuje się, że starsza pani upadła w korytarzu i umarła. Jej śmierć relacjonowana jest przez kolejnych mieszkańców kamienicy, których imiona nieprzypadkowo nawiązują do biblijnych. Andrzej - kierowca karetki, czekając na ciało zmarłej opowiada znanemu prezenterowi radiowemu swoje sny o aniołach. Anielę Dąbkową odwiedzają wnuki, Anna i Paweł... ale właściwie wciskają jej krem przeciwzmarszczkowy i szybko uciekają. Jakub, pchany jakąś tajemniczą siłą, kupuje w antykwariacie "Gilgamesz". Mateusz we śnie poznaje tajemnicę Trójcy Świętej, lecz tuż po przebudzeniu wszystko zapomina. W sztuce Artura Pałygi "swoje pięć minut" mają także przedmioty codziennego użytku, takie jak Kalendarz czy Kawałek Starej, Pożółkłej Gazety.
Dramat ukazuje bohaterów zaraz po przebudzeniu, kiedy granice między snem a jawą są jeszcze nieostre. To poetycki fresk o kryzysie wiary i przemijaniu.
Prapremiera zaowocowała nagrodami:
- nagroda główna za najlepsze przedstawienie 18. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej (2012)
- nagroda za reżyserię dla Piotra Cieplaka