język polskijęzyk angielski

Dobry człowiek

Tytuł oryginalny
Good
Tłumacz
Plisz-Góral, Bogusława
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
W 1989 roku została wpisana na listę stu najważniejszych sztuk teatralnych XX wieku. Jesienią 2020 roku miała odbyć się kolejna londyńska premiera sztuki. W rolę profesora Haldera miał wcielić się David Tennant. Z powodu sytuacji epidemicznej, premiera została przełożona na wiosnę 2021 roku.
Szczegóły obsady
obsadę można zmniejszyć do 4-5M, 3K
Prapremiera
9 września 1981 roku w Donmar Warehouse w Covent Garden w Londynie

Rok 1933. Szanowany profesor literatury niemieckiej uniwersytetu we Frankfurcie Johann Halder, oddany mąż, ojciec i syn, wdaje się w romans ze studentką. Sytuacja byłaby banalnie melodramatyczna, gdyby nie fakt, że w tym samym roku po władzę w Niemczech sięga Hitler i los profesora splata się z III Rzeszą. Halder jest „dobrym człowiekiem” (po żydowsku „Mensch”). Męczą go moralne skrupuły, gdy zostawia żonę i dzieci, „nawiedzają” wyimaginowane orkiestry, śpiewacy, zespoły jazzowe zagłuszające rzeczywistość. Wrażliwa część osobowości Haldera coraz częściej manifestuje się w świecie urojeń. Nad zdrowiem psychicznym naszego bohatera czuwa jego najlepszy przyjaciel, żydowski psychiatra Maurice. Wkrótce Halder zostaje zaproszony przez wysokich dygnitarzy partii narodowosocjalistycznej do współpracy przy programie eksterminacji nieuleczalnie chorych pacjentów szpitali. To dopiero początek jego "kariery"... Tak można by zacząć opowieść o „dobrym człowieku” w niedobrych czasach. Ta opowieść nie oddaje jednak pastiszowej konwencji sztuki rodem z Monty Phytona, którą autor stosuje z wyrafinowaniem: Halder jest postacią, która burzy czwartą ścianę, chwilami zwraca się bezpośrednio do widza, dowcipkując i negując to, co przed chwilą powiedział. Ów zabieg pogłębia wrażenie rozdarcia, neurozy, jakiej doświadcza bohater.

Obłęd Trzeciej Rzeszy narasta, a Halder nadal stara się być „dobrym człowiekiem”. Jest tak naprawdę jednak człowiekiem biernym, bez kręgosłupa moralnego i poglądów, których byłby w stanie bronić. W coraz bardziej absurdalny sposób racjonalizuje swoje wybory. Palenie książek? To praktyka życia, a nie książkowe idealizmy powinny być podstawą edukacji na uniwersytetach. W Kryształową Noc Halder ma tylko pilnować, żeby motłoch nie zniszczył miasta, wszak to młody ruch społeczny, jeszcze nie zna dyscypliny. Ale tej nocy Maurice, przyjaciel Haldera, znika. Nawiedza go jako członek chóru synagogi we Frankfurcie i opowiada o swojej śmierci. Urojenia Haldera przestają być bezpieczną drogą ucieczki...

W finale Halder odwiedza Auschwitz na rozkaz Eichmanna. W bramie obozu Haldera wita Rudolf Hess. I orkiestra - tym razem nie wyimaginowana, lecz prawdziwa, złożona z półmartwych więźniów:

"HALDER
W obozie przywitał mnie komendant Hess. [...]
Nie okazywał żadnych emocji. Może był to rodzaj choroby psychicznej, a może po prostu stres… W końcu skurwiel miał mnóstwo na głowie.
Nagle wykonał ogromny wysiłek i uśmiechnął się.
Cały czas słyszałem muzykę. Zabawne.  „Tym razem Schubert”- pomyślałem.
Nagle zobaczyłem grupę więźniów w pasiakach… To była obozowa orkiestra. Grali na moją cześć… Najważniejsze, że orkiestra była prawdziwa…"

„Auschwitz nie spadło z nieba” - powiedział niedawno Marian Turski. W niektórych okolicznościach obojętność ma taki sam ciężar moralny jak bezpośrednie czynienie zła, choć nie łatwo jest być "dobrym człowiekiem" w rzeczywistości, którą tak łatwo usprawiedliwić.

 

 

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Dobry człowiek