język polskijęzyk angielski

Oparek, Joanna

Małe powinności

Gatunek sztuki
Poza gatunkiem
Szczegóły
utwór wydany w formie książkowej w 2022 roku nakładem Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, zamieszczony w wyborze dramatów Joanny Oparek pt. "Rozczarowanie jest seryjnym mordercą" (2023). W roku 2023 książka "Małe powinności" została nagrodzona tytułem Krakowskiej Książki Miesiąca oraz nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia.  Adaptacja utworu pt. "Małe powinności.Sceny z życia kobiet" została zrealizowana jako słuchowisko przez Radio Kraków i Radio Kraków Kultura (2023)

Małe powinności to wstrząsający  i brawurowy poemat o przemocy dokonywanej na kobietach i społecznych oczekiwaniach wobec ofiar. To opowieść rozpisana na trzy części: Rewia, Historia i Dochodzenie. Ich głównymi bohaterkami są Natascha Kampusch i Elizabeth Fritzl, tzw. dziewczyny z piwnicy, które latami więziono i torturowano. Po uwolnieniu stały się swojego rodzaju „celebrytkami” makabry. Były ocenianie, na nowo wykorzystywane przez machinę medialną i popkulturę, poddawane społecznej presji. Ich bolesne historie są dla autorki jedynie punktem wyjścia do szerszych rozważań na temat mechanizmów przemocy, jej sensacyjnych, neurotycznych, skandalizujących, a także celowo wymazywanych głosów i zmanipulowanych obrazów. Poemat unaocznia więc performatywność przemocy, demaskuje zarówno to, co dzieje się wokół głośnych spraw, jak i to, że europejskie dziedzictwo kulturowe zbudowane jest na wykorzystywaniu kobiet.

Część pierwsza pt. Rewia to przedstawienie kart postaci, prezentacja bohaterek, przybliżenie szczegółów dotyczących wstrząsających uprowadzeń. To krytyka patriarchalnego porządku świata i teatru jako medium, które karmi się przemocą i ją estetyzuje. Druga część, Historia, to pastisz serialu kryminalnego, gdzie wiersze służą za jego kolejne odcinki. To opowieść o dramatycznych losach rodziny Fritzla, a zarazem krytyka mediów i popkultury, które zarabiają na ludzkich krzywdach. Ostatni rozdział, czyli Dochodzenie, to seria upiornych zagadek kryminalnych, swoista wiwisekcja zdarzeń, próba odpowiedzi na pytanie, jak to się stało i kto zawinił. To również podanie w wątpliwość funkcjonowania policji i wymiaru sprawiedliwości. Każdą z części łączy ponadto postać Elfriede Jelinek, pisarki, która słynie z obrazów przemocy. Przywołując ją autorka dyskutuje z tzw. obsceną w pisarstwie zarówno prozatorskim, jak i dramatycznym, ale również ukazuje mechanizm, który sprawia, że autorka pisząca o przemocy, sama staje się obiektem medialnego ataku.

Joanna Oparek stworzyła poemat, który ze względu na wielogłosowość, mocny, sugestywny język, poruszające obrazy i dramaturgię opowieści z pewnością nadaje się na pełnowymiarową realizację sceniczną, i co najciekawsze, stwarza ogromne pole dla wyobraźni reżyserskiej. 

„Tam gdzie sprawa się kończy zaczyna się teatr” – pisze autorka, i warto zauważyć, że tekst ma charakter metateatralny. Oparek wprost odwołuje się w nim do teatru, zarówno jako tematu, jak i formy. Korzysta z gatunku rewiowego, stosuje dialogi i monologi, używa terminologii teatralnej, a także rozprawia o „teatrze śmierci” czy zwrocie postdramatycznym. Przywołuje znane dramatowi i teatrowi nazwiska – od Szekspira, przez wspomnianą Jelinek, po Kleczewską czy Lupę. W Małych powinnościach są elementy makabrycznej burleski i horroru, jest tu kryminał psychologiczny, liryka maski, a także ostra społeczna satyra i poważna krytyka współczesnej kultury.


Recenzje:

https://www.rocznik.biblioteka.krakow.pl/wp-content/uploads/pdf/2023_Irmina-Mlynarczyk_Miedzy-ofiarami-a-oprawcami_Joanna-Oparek_Male-powinnosci.pdf

https://kulturaupodstaw.pl/serial-o-zbrodni-w-trzech-aktach/

https://www.radiokrakow.pl/sluchowiska/male-powinnosci-sceny-z-zycia-kobiet-przed-premiera-nowego-sluchowiska-radia-krakow-i-radia-krakow-kultura/

https://muzeum.gliwice.pl/pl/wydarzenia/rozczarowanie-jest-seryjnym-morderca-wybor-dramatow-joanny-oparek-zwiazanej-z-gliwicami-poetki-i-dramatopisarki-w-muzelanej-ofic

Oparek, Joanna

poetka, pisarka, dramatopisarka, reżyserka. Opublikowała tomy poetyckie: Po kostki w niebie, Czerwie, Berlin Porn, mocne skóry białe płótna (książka nominowana do nagrody Literackiej Gdynia 2020), Małe powinności (książka nominowana do Nagrody literackiej Gdynia 2023) oraz powieści: Mężczyzna z kodem kreskowym, Jesień w Nowym Jorku, Loża. Jako dramatopisarka współpracowała z Narodowym Starym Teatrem, dla którego napisała sztukę Projekt Ameryka (2009) i Teatrem Nowym w Krakowie, gdzie odbyła się premiera jej dramatu Wężowisko (2014). Brała również udział w międzynarodowym projekcie teatralnym Kraków-Berlin XPRS (2011), tworzonym przez Narodowy Stary Teatr w Krakowie i Maxim Gorki Theater w Berlinie. W latach 2016-2022, we współpracy z galerią Otwarta Pracownia tworzyła niezależną scenę teatralną w Krakowie oraz cykliczne wydarzenia łączące sztuki wizualne i literaturę. W ramach projektu GAME OVER? – o budowaniu ponadnarodowych relacji Polska-Niemcy-Ukraina napisała dramat Obcy. Tragedia grecka, który był wystawiany w języku polskim i ukraińskim, został również pokazany w Niemczech oraz na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Złoty Lew we Lwowie (2019). Jej dramat Całe życie miał premierę w Krakowie w Teatrze Łaźnia Nowa w 2018, w ramach projektu Sto Lat Głosu Kobiet, a następnie grany był w Teatrze Barakah. W ostatnich latach związała się  Teatrem Miejskim w Gliwicach, gdzie wyreżyserowała swoje sztuki Całe życie (2021) i Dobra Rodzina (2023). Wybrane teksty teatralne autorki ukazały się  w publikacji Rozczarowanie jest seryjnym mordercą. Dramaty (Muzeum w Gliwicach, 2023). W 2024  ukazała się także książka Rozbiór. Wiersze wybrane pod redakcją Karola Poręby i Jakuba Skurtysa (WBPiCAK, Poznań). Wiersze Joanny Oparek są tłumaczone na język hiszpański, serbski, włoski, czeski, duński i angielski, w 2024 ukazały się także w amerykańskiej antologii VISCERA Eigh Voices from Poland (Litmus Press, New York). Była stypendystką Miasta Krakowa i dwukrotną stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Od 2021 jest członkinią Rady Programowej Nagrody Dramaturgicznej im. Tadeusza Różewicza.
 

Berlin Porn

Gatunek sztuki
Poza gatunkiem
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Poemat do zaadaptowania na scenę (tekst pełen scenicznego "mięsa", agresywny i szczery)
Szczegóły obsady
obsadę ustala reżyser
Prapremiera polska
Teatr Wierszalin, sierpień 2017

Berlin Porn to rozpisany na 21 części poemat/dramat o pożądaniu, nienasyceniu i przemocy, w którym relacja z festiwalu porno splata się z wątkiem Jacka Unterwegera, słynnego austriackiego mordercy prostytutek z lat 80. i 90. Oddajmy głos recenzentce:

Mocna lektura, podniecająca i bolesna […]. Rozrywany sprzecznościami, rozciągnięty jak na madejowym łożu między głodem i nadmiarem Eros jest źródłem wiecznej udręki. Logika pragnienia wyklucza spełnienie, człowiek torturowany przez pożądanie odczuwa brak albo przesyt. […] z nicości, z pustki, wyłania się pragnienie. Na drugim biegunie odbywa się konfrontacja z traumatyczną nadmiarowością ciała, z materią („wytnij ze mnie coś”). Seks niepostrzeżenie przechodzi w przemoc, granica między jednym i drugim jest tu bardzo niejasna, jest być może kwestią gustu, by nie powiedzieć – wyboru konsumenckiego. Tytuł poematu nawiązuje do nazwy berlińskiego festiwalu filmów pornograficznych. Mam wrażenie, że Oparek wykorzystuje ironiczne napięcie między nieokiełznaną treścią filmów (często chodzi po prostu o przemoc, głównie wobec kobiet), a „cywilizowaną” oprawą tej treści: panele dyskusyjne, „dyskursy” dotyczące seksualności, eufemistyczny język nakazujący mówienie o „czynnościach” raczej niż o czynach. W tej scenerii, a może po prostu nigdy, nie może być mowy o „zdrowej” miłości.

(Julia Fiedorczuk, „Biuro Literackie”)
 

Obcy. Tragedia grecka

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Spektakl "Obcy. Tragedia grecka" powstał na bazie przeprowadzonych w lipcu 2017 roku międzynarodowych warsztatów z młodymi artystami z Polski, Ukrainy i Niemiec
Prapremiera polska
listopad 2017, Galeria Otwarta Pracownia, Kraków (reż. Sebastian Myłek)

Rzecz jest o strachu, o lęku i podejrzliwości, która jest uwalniana przez „historyczne traumy”. Jest też o dumie i o cienkiej granicy, po przekroczeniu której z dumy rodzi się pycha. Pod lupę są brane liczne stereotypy, które często blokują możliwości wspólnych działań, oraz wiele odcieni szowinizmu. Ciekawe jest, że tekst powstał w wyniku prowadzonych latem tego roku międzynarodowych warsztatów z młodymi artystami z Polski, Ukrainy i Niemiec. Ich ideą było stworzenie wspólnej przestrzeni, w której artyści mieliby okazję razem tworzyć i rozmawiać na wiele tematów. Jak mówiła Joanna Oparek, podczas warsztatów młodzi artyści sami wyznaczali granice, w których mogli rozmawiać o swoich uprzedzeniach i lękach, nie raniąc się nawzajem.

Trudno nie mieć skojarzeń z najsłynniejszym obcym w literaturze, tym z powieści Alberta Camusa. Podczas gdy francuski pisarz w swojej książce pokazuje człowieka wyobcowanego w świecie hipokryzji, w dramacie Joanny Oparek jest inaczej. Jej obcy staje się kołem zamachowym akcji. To dzięki niemu bohaterowie spektaklu mają wspólne zadanie. On ich jednoczy i on ich jednocześnie dzieli. On wyzwala w nich strach. Ale kim on jest? Być może gościem? Być może najeźdźcą? Bo jak pada ze sceny: „czasem gość i najeźdźca to kwestia nazewnictwa.” Gdzie jest ten obcy? Znamy go? A może obcy jest jedynie w nas? I hodowany w naszej wyobraźni kradnie nam racjonalizm? Rozrasta się w nas, powodując, że zmieniamy się w marionetki kierowane przez manipulatorów?

 

Całe życie

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
tekst powstał w ramach projektu obchodów setnej rocznicy uzyskania praw wyborczych Polek, zorganizowanego przez Stowarzyszenie Sto Lat Głosu Kobiet
Prapremiera polska
listopad 2018, Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie, reż. Sebastian Myłek

Całe życie to krwisty, współczesny dramat z dużą dozą komizmu i mocno zarysowanymi postaciami. Pod koniec lata dochodzi do spotkania między parą o skomplikowanych relacjach a przypadkowymi turystami, którzy podróżują w formule coach surfing. Turyści trafiają do spektakularnej willi w Toskanii, gdzie wbrew oczekiwaniom przyjmuje ich dojrzałe małżeństwo z Polski - publicystka zajmująca się tematyką feministyczną i autor niezbyt poczytnych kryminałów. Szybko okazuje się, że willa nie należy do nich - jedynie korzystają z domu swoich znajomych podczas wakacji. Turyści to początkująca aktorka i "poszukujący" student. Zachowują się jak para, jednak dziewczyna podkreśla, że parą nie są. Podczas przedłużającego się wieczoru, po kolacji i sporej ilości wina i whisky, dochodzi do gwałtownych dyskusji i prawdziwej wiwisekcji. Padają mity i wyobrażenia. Młoda aktorka otrzymuje telefon z propozycją zagrania w Kto się boi Virginii Woolf, co dodatkowo podkręca atmosferę, ponieważ wszyscy zauważają analogię sytuacji: dwie pijane pary i ostra rozgrywka psychologiczna. Świadomie nawiązując do popularnej sztuki, pisarz i jego żona urządzają przypadkowym gościom prawdziwy pokaz małżeńskiej nienawiści. Wychodzą na jaw frustracje, urazy i sekrety, jakie można zdradzić tylko kompletnie obcym ludziom, których nigdy się już nie zobaczy. Gryząca ironia okazuje się bronią bardziej niebezpieczną niż wyjęta z gabloty strzelba w rękach pijanego „pana domu”. Upokorzenia i wyzwiska można przecież znosić tylko do pewnego momentu. I tylko do czasu przypadkowi świadkowie małżeńskiej jatki pozostają niezaangażowani. Rozpoczyna się gra, której nie można już przerwać. Nikt nie wyjdzie stąd jako zwycięzca, ale i nikt nie pozwoli się pokonać. Obie bohaterki dramatu formułują swoje życiowe manifesty i zaraz poddają je w wątpliwość, prezentując równocześnie gamę zróżnicowanych emocji, postaw i poglądów, wobec których współczesna kobieta musi się określić, a często po prostu sprawdzić je na własnej skórze. Wyzwanie jakie ta sytuacja stawia mężczyznom, pozwala na prezentację kryzysu męskości w pigułce. I jeśli coś może uratować tę noc, to chwila gorzkiej prawdy przed świtem, którą każda z postaci odkrywa sama dla siebie.