Ktoś
Pierwsza Starsza Kobieta zaczyna mówić do Pierwszego Młodszego Mężczyzny, ale on jej ani nie widzi, ani nie słyszy. Ona go widzi, z jej słów dowiadujemy się, że jest jego matką i że całe lata się nie widzieli. Kobieta cieszy się ze spotkania i chciałaby usłyszeć z ust syna choć jedno słowo, choć jakieś Tak, jakieś Nie. Dołącza do niej Pierwszy Starszy Mężczyzna, który okazuje się ojcem Pierwszego Młodszego Mężczyzny. Tak samo jak matka, przemawia do syna, który go ani nie widzi, ani nie słyszy. Starszy Mężczyzna wobec milczenia syna zaczyna się tłumaczyć, bo może coś zrobił nie tak jak trzeba? Wspomina dawne lata, kiedy łowił ryby wraz z synem, i kiedy jeszcze wszystko było dobrze. Starszy Mężczyzna nie komunikuje się ze Starszą Kobietą, choć stoją blisko siebie. Komunikuje się zaś z Drugim Starszym Mężczyzną, który identycznie jak Pierwszy próbuje nawiązać kontakt ze swoim synem - Drugim Młodszym Mężczyzną...
Wnikliwe i przejmujące w swojej prostocie studium alienacji pokoleniowej, gdzie młodzi utrzymują kontakt tylko między sobą, redukując spotkania z rodzicami do minimum, ale też studium rozpadu wszelkich więzi rodzinnych i społecznych.